Nie zdarza się to zbyt często, ale szczególnie po zmianie telefonu może się okazać, że długość esemesa wyświetlana w telefonie nie pokrywa się z tą jaką faktycznie ma. Pojawia się to szczególnie wtedy kiedy pisząc używamy polskich znaków, a jeden taki znak może zająć nawet kilkadziesiąt znaków limitu. Czy da się z tym sobie poradzić?